Z najnowszych badań wynika, że cukier, podobnie jak kokaina, uzależnia i prowadzi do zaburzeń zachowania!
Jest pyszny, apetyczny i poprawia nastrój, daje ogromną energię w krótkim czasie, boimy się go dużo zjeść, bo powoduje tycie, wydaje się, że nie jest najgorszym cukrem.
Powoduje uzależnienie, takie jak kokaina, a także prowadzi do uzależnienia od zaburzeń behawioralnych.
Brytyjscy badacze ostrzegają przed nadmiernym spożyciem cukru, ponieważ może on uzależniać, podobnie jak kokaina, pod względem podobnego wpływu na mózg i jego objawów podobnych do narkomanii.
Wydaje się, że cukier i kokaina mają podobny kolor i sposób uzależnienia.
Częstymi objawami są apetyt i zaburzenia zachowania, takie jak zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD).
Dopamina, lub jak to się nazywa hormon przyjemności, wzrasta w podobnych proporcjach u osób uzależnionych od słodyczy i kokainę.
Wraz z upływem czasu odczuwanie słodyczy przez język staje się łagodniejsze podczas spożywania cukrów, co wymusza zwiększenie ich spożycia, zwłaszcza jeśli osoba próbuje uciec ze stanu depresji.
Pomimo ostrzeżeń medycznych o nadmiernym spożyciu cukru, zapotrzebowanie na niego rośnie z roku na rok, zwłaszcza wśród dzieci, gdyż średnie spożycie w Wielkiej Brytanii jest prawie trzykrotnie wyższe od zalecanego limitu, co wzbudziło zaniepokojenie naukowców.
Zaleca się jednak zmianę postrzegania substancji cukrowych, które są ważne w naszym życiu, poprzez ustanowienie kultury równowagi w stosowaniu cukru.
Umiar, zastąpienie słodyczy świeżymi owocami, przyzwyczajenie dziecka do systemu zdrowotnego, to sprawi, że jutro będzie zdrowsze, ale czy ktoś słucha?